
2016 można podsumować jednym zdaniem: Wczorajsza wartość dodana dziś jest standardem. Polski rynek podwyższa poprzeczkę z zakresie standardów bardzo szybko, szybciej niż w innych krajach europejskich. Odwiedzający nas szefowie spółek z Zachodniej Europy są często zaskoczeni jakością i ergonomią nowych przestrzeni. Wystarczy zerknąć na takie realizacje, jak nowe biura Wyborowej Pernod Ricard, JLL czy EY. To wnętrza, których zdaniem jest przyciągać pracowników i oczarowywać gości – perfekcyjnie przemyślane i wykonane z dbałością o każdy szczegół.
Nowa wartość dodana: spokój
Takie są też wymagania w stosunku do firm fit-out. Dziś najemca przyjmuje za oczywiste, że cena wynegocjowana za zakres A-F, zakłada także wskazówki i rekomendacje w obszarach G-M, przewidywanie ryzyk dla zagadnień N-S i automatyczne dołączenie do zakresu punktów T-Z. Mówiąc prościej, klient żąda spokoju, a nie dostarczenia konkretnej usługi. Chce mieć pewność, że decydując się na współpracę z generalnym wykonawcą, jego rola będzie sprowadzać się do podejmowania decyzji, a nie rozwiązywania problemów. I że nie przepłaci. Stąd jako Tétris, wyprzedzając niejako zmiany na rynku, wprowadziliśmy w 2016 r. model pracy Design&Build. Oznacza on przejęcie przez wykonawcę odpowiedzialności za cały proces aranżacji wnętrza, w tym ryzyk i konsekwencji wszelkich ustaleń.
Wygrywa ten, kto spełnia nieuświadomione potrzeby klienta
Dziś firma aranżująca wnętrza musi być jednocześnie projektantem, wykonawcą i policjantem. A to dlatego, że każde niedopowiedzenie w projekcie może naruszyć budżet lub harmonogram, a to pociąga za sobą lawinę problemów, stresu i chaosu. Musimy być bardziej kreatywni w poszukiwaniu rozwiązań i do bólu elastyczni.
Świat w żaden sposób nie toleruje, że nie odpowiada mu się na dodatkowe pytania. Spełnianie niewypowiedzianych życzeń klienta - które dziś jest wartością dodaną - jutro będzie normą.
Patrząc na zmieniający rynek nowych nieruchomości, widzimy coraz więcej budynków i zastanawiamy się, jak będą one wypełniane najemcami. W ciągu najbliższych 3-4 lat wokół Ronda Daszyńskiego powstanie pół miliona metrów kwadratowych. Jak przełoży się to na politykę inwestycji w nieruchomości? Czy inwestorzy i najemcy pozostaną wierni budynkom, które dziś są nowe a jutro już stare, czy wytrzymają presję ze strony doradców i konkurencji? To pytania, które stawia nam rok 2017. W każdym ze scenariuszy branża fit-out z pewnością będzie dynamicznie rosła. Ten rok w wynikach Tétris był rekordowy, zarówno pod względem obrotów, jak i wykonanych metrów kwadratowych. Mamy w planach utrzymać tę tendencje.